Szef PSL w mocnych słowach o PiS: Pluli nam w twarz
Kosiniak-Kamysz zdecydowanie odrzuca możliwość zawarcia sojuszu z Prawem i Sprawiedliwością w sejmikach. – Tam, gdzie jest polityka, decyduje się o strategii politycznej, czyli poziom sejmikowy, nie będzie tych koalicji [z PiS - red.].
Szef ludowców stwierdził, że PiS dzisiaj próbuje ich "głaskać po głowie", mimo że jeszcze niedawno bezpardonowo atakował PSL. – Przez ostatnie miesiące pluli nam w twarz, wylewali wiadro pomyj, a teraz chcą powiedzieć, że to plucie to był padający deszcz. W to nie uwierzymy. Bardzo zostaliśmy zaatakowani w tej kampanii – mówił na antenie tvn24.
Szef PSL-u przyznał jednak, że dopuszcza możliwość wchodzenia ludowców w koalicję z PiS-em na poziomie powiatów i gmin. – Tam będą różne koalicje. I lewicy z PiS-em i Platformy z PiS-em i różnych organizacji, komitetów lokalnych z nami – ocenił polityk.